<b>Krajowa produkcja stali wyniesie w 2009 roku około 7,7 mln ton. To o 44 procent mniej w porównaniu do 2008 roku. Zdaniem ekspertów zwiększenie produkcji stali do poziomu 10-10,5 mln ton, może nastąpić dopiero w 2012 roku.</b>

-Polski rynek wyrobów stalowych jest częścią rynku globalnego, a zatem kryzys, z jakim mamy do czynienia na świecie, odbija się także na naszym rynku - mówi Jerzy Bernhard, prezes zarządu Stalprofilu SA.- Choć trzeba przyznać, że skutki spowolnienia nie były tak dotkliwe dla naszego rynku.

Produkcja kształtowników w pierwszym półroczu spadła o 44 procent w porównaniu do analogicznego okresu 2008 roku. Z kolei o 22 procent spadła produkcja walcówki. Wzrosła natomiast produkcja prętów zbrojeniowych.

-Rozpoczęły się inwestycje infrastrukturalne i tym samym zwiększyło się zapotrzebowanie na wyroby stalowe - podkreśla J.Bernhard. - Nie świadczy to jednak o jakimś boomie na stal. Zużycie jawne (produkcja plus import minus eksport) w wyrobach długich spadło o 42 proc., eksport zmniejszył się o 22 proc., natomiast import o 74 proc. Pozytywne jest zatrzymanie spadków cen.

Co więcej, na przełomie drugiego i trzeciego kwartału odnotowano niewielkie podwyżki cen - zwłaszcza w prętach zbrojeniowych. Rynek stabilizuje się, jednak moim zdaniem dopiero czwarty kwartał pokaże, na ile są to trwałe tendencje.

Jak dodaje J.Bernhard prognozy dla branży stalowej są korzystne. Szacuje się, że w ciągu najbliższych lat zwiększy się produkcja stali do poziomu 10-10,5 mln ton. Tym samym zapotrzebowanie na wyroby stalowe wzrośnie, zważywszy na planowane inwestycje infrastrukturalne.

Źródło: http://hutnictwo.wnp.pl/wzrosnie-zapotrzebowanie-na-wyroby-stalowe,92507_1_0_0.html